czwartek, 7 marca 2013

DZień KObiet:))) lubię...


Właśnie wróciłam z biegania….brrrr  zzzzzzzzzimno…zero wiosny:))) Chciałam zaznaczyć, że wszelka zbieżność opisywanych przeze mnie osób i zdarzeń jest zupełnie przypadkowa;))))
Przyłapałam dzisiaj w środku dnia  znajomych, jak czule się żegnali….pytam:
- hej a co Wy tu robicie?
-byliśmy na randce!!!
- na randce? W środku dnia?
-tak:))))
-i tak można???…..jestem zachwycona…. I to jeszcze z własną żoną i własnym mężem;))))…cudo.
Ustaliliśmy, że taka randka to sofcik;)…jest jeszcze wersja schadzki na godzinkę w hotelu…oczywiście również  z  własnym ideałem domowym;)))).
A jutro DZIEŃ KOBIET….uwielbiam ten dzień i uwielbiam goździki…różowe:))). Biegając zastanawiałam się co sprawiłoby mi radość???  Marny tulipan…NIE, ale już  30 tulipanów przysłanych do pracy?...TAK. Rajstopy?...NIE, ale karnet na masaż?...TAK. A może auto UMYTE przez męża pełne balonów??? Albo oryginalny erotyk włożony do torebki??? Tajemnicze zaproszenie na sushi w mieście nad Wisłą???;)... TAK, TAK, TAK !!!!
 Panowie postarajcie się!!!....a my dziewczyny nie zapominajmy o Naszych mężach, synach, partnerach, braciach, kuzynach, szwagrach, ojcach, kolegach, przyjacielach i ….
10 marca - DZIEŃ MĘŻCZYZNY. Pieśćmy ich czule….i spełniajmy ich marzenia…w każdym mieście nad Wisłą….;))))


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz