niedziela, 4 sierpnia 2013

Namiotowo

pierwszy biwak Oli pod namiotem...i pierwsza burza:)))
na zdjęciu: Marcin, Ja, stopa śpiącego Mareczka;), Ola...fot.Mario


piątek, 2 sierpnia 2013

środa, 26 czerwca 2013

Są...truskawki i czereśnie !!!!


Trochę przespałam kwiecień i maj.....i obudziłam sie na truskawki w czerwcu:)))))...
 marzenia spełniają się ? ;))))...oczywiście tak... w połowie ;)))....łubianka truskawek jest !!!
...a ja jednak wolę czereśnie :)))
... za chwilę sezon ogórkowy....i nowe smaki i zapachy :)))...są takie zapachy, które powodują, że uśmiecham się pod nosem :)))
 Dzisiaj w szkole było pożegnanie uczniów klas VI....uczniowie dziękują nauczycielom, wręczają kwiatki i czekoladki...... Wychowawczyni wyczytuje moje imię i nazwisko....zrywa sie uczennica i biegnie do mnie przez pół sali, rzuca się na szyję w spontanicznym uścisku...bezcenne i wzruszające !!!
( i to nic, że zapomniała mi dać te kwiatki i czekoladki ;)))))

piątek, 5 kwietnia 2013

PODWÓJNA OSIEMNASTKA;)

Wow marzenia się spełniają....dostałam dziś truskawki:))) Dziękuję......ktoś czyta mojego bloga;)

Cytuję najbardziej niebanalne życzenia jakie wczoraj dostałam:
"Dziś szczególny dzień dla Ciebie. Ale bądźmy szczerzy, nie ma się z czego cieszyć....Jesteś o rok starsza i coraz bliżej.... ;) Dziękuję Ci Marcin :))

A właśnie, że jest się z czego cieszyć :))). Dobrze, że nie przespałam tych urodzin. Morze.......kwiatów, które stoją na biureczku i cieszą oko:). Następnym razem poproszę jeszcze o karton wazonów;). Dziękuję wszystkim tym, którzy pamiętali bez fejsbunia;).  A rano przybiega do sypialni Ola i konspiracyjnie szepcze mi do ucha:
-"Mamo, a Babcia ma dla ciebie kwiatki"
-...hmmmm tak? a z jakiej okazji?
-"bo maś dziś ulodziny...to Ty nie wiesz?"....;)

p.s.....aaaa i nie mogę się powstrzymać: dzisiaj na szkoleniu cudowne było zdziwienie wszystkich pań i panów, którzy zobaczyli... ilustrację z anatomiczną budową kobiecego punktu strategicznego;)...ja tę "wiedzę tajemną" zdobyłam parę lat temu na szkoleniu u prof. Lwa-Starowicza:))).

 I dziękuję za brawa....;)

baaaaaaaaardzo stara JA...fot.Mario


czwartek, 4 kwietnia 2013

Zasypany śniegiem Lany Poniedziałek w …Prima Aprilis.
Budzi mnie M w poniedziałek wołając z zachwytem….o jaaaaa…..no zobacz, zobacz przez okno!!!! Wynurzam nos spod kołdry:
- …..hmmmm, ale co?
- nie uwierzysz…spójrz na balkon! 10 cm śniegu na karmniku dla ptaków!!!!
-…..taaaa….jasne….. ;)
Jednak wynurzam się i …..nie, nie, nie….NIE CHCĘ tych pięknie ośnieżonych drzew…czy mogę napisać ….mam to w d….. (mogę, bo to mój blog;)).
Chcę przespać te święta, swoje kryzysy i ramzesy (to dla wtajemniczonych;)), swoje kolejne urodziny 30 +….i pragnę…obudzić się na truskawki ….w czerwcu!!!!
Marzenia się spełniają……???

niedziela, 10 marca 2013

Chono tu....

powtarzam za Izką....wiosna chono tu ;)

fot.Ja


Kosmos ;)


….ach Ci mężczyźni…zaskakujący i nieprzewidywalni :))))) ekscytujący poranek i nie potrzeba drogich kremów i różu na policzki ;)))
 …. i te kwiaty….w dużych ilościach….zawsze działają…Ola dostała kwiaty i ryczała…wolałaby bukiet kredek ;)))

a…..dla wiernych fanów mojego bloga T.LOVE „Kosmos” ;)))…uwielbiam...
http://www.youtube.com/watch?v=XzFkaxP_40A

fot. Ja...studenci astronomii w Piwnicach pod Toruniem



czwartek, 7 marca 2013

DZień KObiet:))) lubię...


Właśnie wróciłam z biegania….brrrr  zzzzzzzzzimno…zero wiosny:))) Chciałam zaznaczyć, że wszelka zbieżność opisywanych przeze mnie osób i zdarzeń jest zupełnie przypadkowa;))))
Przyłapałam dzisiaj w środku dnia  znajomych, jak czule się żegnali….pytam:
- hej a co Wy tu robicie?
-byliśmy na randce!!!
- na randce? W środku dnia?
-tak:))))
-i tak można???…..jestem zachwycona…. I to jeszcze z własną żoną i własnym mężem;))))…cudo.
Ustaliliśmy, że taka randka to sofcik;)…jest jeszcze wersja schadzki na godzinkę w hotelu…oczywiście również  z  własnym ideałem domowym;)))).
A jutro DZIEŃ KOBIET….uwielbiam ten dzień i uwielbiam goździki…różowe:))). Biegając zastanawiałam się co sprawiłoby mi radość???  Marny tulipan…NIE, ale już  30 tulipanów przysłanych do pracy?...TAK. Rajstopy?...NIE, ale karnet na masaż?...TAK. A może auto UMYTE przez męża pełne balonów??? Albo oryginalny erotyk włożony do torebki??? Tajemnicze zaproszenie na sushi w mieście nad Wisłą???;)... TAK, TAK, TAK !!!!
 Panowie postarajcie się!!!....a my dziewczyny nie zapominajmy o Naszych mężach, synach, partnerach, braciach, kuzynach, szwagrach, ojcach, kolegach, przyjacielach i ….
10 marca - DZIEŃ MĘŻCZYZNY. Pieśćmy ich czule….i spełniajmy ich marzenia…w każdym mieście nad Wisłą….;))))


Druga baza;)

...wiosna, wiosna a wśród znajomych i rodzinki "druga runda trwa";) - gratuluję wszystkim rodzicom:)))...ja pozostaje na pierwszej bazie:)))...i dobrze mi:)))  mój kochany Żuk - grudzień 2010

fot.Mario


środa, 6 marca 2013

:))))

....miło jest wystawić mordkę do słońca;)...
...mordka do słońca a nogi na pedały - dziś ROWEREM do pracy na godz. 7... przynajmniej szyb nie skrobałam... temp:  - 5 !!!


.....i jeszcze na dobranoc mały erotyk:
"..z udami pełnymi słodyczy
z łąki powraca pszczoła...."

poniedziałek, 4 marca 2013

wiosenne porządki ;)))

Dziewczyny...ogłaszam konkurs: który to rok i jaka okazja?
dla zwycięzcy sesja zdjęciowa ;)))

fot. NIE WIEM KTO


niedziela, 3 marca 2013

wiosna, wiosna ach to ty...

...odkurzyłam i nasmarowałam rower... ale chcę takich wyzwań ;)))) idealna trasa...dla rowerzystów i motocyklistów :))) Alpy
 fot. Ja


niedziela, 24 lutego 2013

Takie tam...bez tematu...bez głębi;))))

Wszystkich bardziej i mniej zaniepokojonych informuję: NIE, nie wracam do poprzedniego nazwiska;))))
fot.: MĄŻ !!!

środa, 20 lutego 2013

Dobry humor:)))



Co Nas wprawia w dobry nastrój od rana? Może miły sms na dzień dobry ;))) a może kawa zrobiona w pracy przez koleżankę ))). Ja od rana zaproponowałam zabawę w  ”gorące krzesło”…kto usiądzie na specjalnym krześle, ten usłyszy o sobie SAME MIŁE  RZECZY  i zapewniam to działa!!! Co usłyszałam?..... że jestem miła, wesoła i mam ładne włosy  (to od uczniów)….fotogeniczna, szczera i mówię to, co myślę (to od koleżanki)….wow!!!  Zapisałam i przykleiłam na tablicy w gabinecie ))))).  I jeszcze kolega – mechanik, który mnie rozbawił mówiąc, że może zrobić wszystko, co sobie wymarzę)))….oczywiście w aucie…wymarzony mechanik )))))).
 I Ola moja, która mówi:
Mamo jesteś „ekśtla”. Szaleję więc z radości jakieś 30 sek.….po chwili Ola pyta:
- mamo a cio to znaczy „ekśtla”?...............cudo dzień))))).
 … czasami wystarczy powiedzieć…dziękuję…dobrze, że jesteś )))))……..
Dziękuję )))))

 Edi zawsze uśmiechnięty;)




wtorek, 19 lutego 2013


Dlaczego nie piszę już „felietoników” na FB? Może dlatego, że straciłam zainteresowanie Fb;)…jedno uzależnienie przechodzi w inne…coś się wypala, żeby zaczęło się NOWE;)
Związki i samodzielność:)))))
Wszystko jest jakieś poplątane…. Ci, którzy chcą być w związkach – są sami i  samodzielni w życiu a Ci, którzy są w związkach chcieliby być sami…chociaż przez chwilę, chociaż na weekend w Sopocie, chociaż w łazience;). Jedni zazdroszczą drugim: ciepła, bliskości, samodzielności, wolności. Siedzę dziś w klubiku zabaw….Ola bawi się jak szalona; siedzę Ja-doświadczona matka;) i kolega-tata  2 córek, czyli jeszcze bardziej doświadczony ;)…rozmawiamy:
- a gdzie twój mąż?
-wyjechał …ale wiesz lubię ten czas, kiedy mogę pobyć sama…
- no ja też lubię pobyć sam….
-a gdzie twoja żona?
-jeszcze w pracy….
-a mąż kiedy wraca?
-za 2 dni )))))))
-a żona?
-za pół godziny….;))))))
Czasami musimy pobyć sami ze sobą, sami z dziećmi….sami bez dzieci….sami we dwoje. A czy można być samotnym w związku?????.....polecam film „Dwoje do poprawki” z Meryl  Streep i Tomy Lee Jonsem  (rewelacyjny w tej roli). Dla wszystkich, którzy chcą odrobiny bliskości w związku polecam …salsę we dwoje (albo się dogadacie albo pozabijacie;)))) a dla samodzielnych (singli) taniec brzucha. Na salsę we dwoje już chodzę….na taniec brzucha właśnie się zapisałam;))))))
pozdrawiam... hmmmm psotna mina ;)))))fot.Krzysztof Kondziella. Krzysiu pamiętasz? bosa impreza na piasku przy muzyce Kultu???? :))))))